5 wzorów do wyboru oszołomiło mój konsumencki umysł i jak zwykle nie wiedziałam, który z nich przygarnąć. Ostatecznie wybrałam dwa modele. Szarą, tą którą znajdziecie w zdjęciach poniżej, oraz czarno-białą, która pochodzi z innej aukcji i niedługo na pewno pojawi się na blogu. Jeśli chcecie poznać subiektywną opinię na temat tego cudeńka zapraszam do dalszej części wpisu.

Torebkę zamówiłam z okazji urodzin Aliexpress, choć wtedy nie była w superokazjonalnej cenie. Ona po prostu zawsze jest taka tania! Szła do mnie około 3 tygodni, co uważam za całkiem niezły czas.
Była zapakowana w woreczek przeciwkurzowy, a od środka wypchana, aby się nie powyginała w czasie transportu.

Po otworzeniu paczki doznałam niemałego szoku. Materiał, z którego torebka została wykonana jest naprawdę przyzwoity. Nie porównam jej do Korsa, bo sama nic od niego nie mam, ale do Stradivariousa spokojnie. Jeśli chodzi więc o jakość nie mam jej nic do zarzucenia.

Wizualnie torebkę oceniam 9/10, ponieważ nie do końca podoba mi się marmurkowy design. Wiem jednak, że wersja czarna i granatowa są gładkie.
Uważam, że torebka ta jest warta naszej uwagi. Szczególnie teraz kiedy za torebki z sieciówek musimy zapłacić kilkadziesiąt złotych, a kwota ta skłania się raczej nawet do kilkuset. Warto więc zainwestować 25 złotych, jeśli nie potrzebujemy nowej torby natychmiast. Ta z jelonkiem wydaje mi się dodatkowo być całkiem wyjątkowa - przynajmniej w Bydgoszczy nikogo z taką jeszcze nie spotkałam.
Torebkę można kupić TUTAJ .
Przy okazji zapraszam też na vinted , gdzie sprzedaję kilka fajnych rzeczy.

Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza